
Okres początku roku wraz ze wszystkimi postanowieniami i zaczynaniem wielu spraw od nowa daje sporo energii. Z czasem energia ta opada i mamy poczucie, że znowu nie dotrzymaliśmy danego sobie słowa. Statystyka pokazuje, że 90% postanowień noworocznych nie realizujemy, a jeśli nawet to robimy to około pierwszych 3 tygodni roku, a potem wracamy do starych nawyków. Rodzi to frustrację i poczucie, że nie potrafimy wprowadzić zmian w swoje życie, a co za tym idzie zmniejsza się poczucie sprawczości. Poczucie własnej wartości może również spadać w okresie porzucania postanowień. Jakie myśli i uczucia wywołuje w Tobie to, że łatwo porzucasz powzięte zamiary, nie tylko te noworoczne? A może jesteś jedną z tych nielicznych osób, które wprowadzają w czyn to co chcą osiągnąć?
Sprawa chęci zmiany oraz późniejsze wycofywanie się z podjętych zobowiązań jest wielowymiarowa i z pewnością każda z osób ma indywidualne przyczyny takiego sposobu działania. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na kilka z często powtarzających się założeń, które niekoniecznie przynoszą dobre rezultaty.
1) Oczekiwania vs rzeczywistość – większość ważnych rzeczy, które chcemy osiągnąć dotyczą tych obszarów, które nie działają na zasadzie 0/1 tylko są procesem, co oznacza, że podejmowane przez nas wysiłki często nie są gratyfikujące w pierwszym okresie działań, lub nagroda za wysiłek jest do niego niewspółmierna. Dopiero po dłuższym czasie realizacji zadań widzimy efekty, takie jakie chcieliśmy lub nawet bardziej satysfakcjonujące. Często nie chcemy czekać na efekty. Pikanterii w budowaniu oczekiwań dodaje fakt, iż porównujemy się z innymi, co w obi mediów społecznościowych jest ułatwione i widzimy jak pozornie bez wysiłku inne osoby osiągają to co nam pomimo wielkiego wysiłku nie wychodzi lub nie mamy takich samych efektów. Proces zmian można porównać do prawa natury. Gdyby sadząc nasiono w ziemię oczekiwać na drugi dzień, tydzień czy nawet miesiąc drzewa z owocami, to zawód i poczucie braku skuteczności jest murowane. Wyhodowanie drzewa, które owocuje jest procesem kilkuletnim oraz wymagającym konkretnych działań i regularnego wysiłku aby drzewo mogło dojrzeć do stworzenia owoców. Gdybyśmy te pierwsze lata uznali jako czas stracony i zaniechali działań z dużym prawdopodobieństwem, nie mielibyśmy szansy na uzyskanie wartości jaką są dojrzałe i soczyste owoce naszej pracy. Prawo procesu w przypadku hodowli drzewa jest dla większości z nas zrozumiały jednak gdy przychodzi do zmian w sobie, które mogłyby znacząco poprawić jakość naszego życia, stawiamy wszystko na jedną szalę i gdy nie widzimy zadowalających rezultatów w pierwszych tygodniach porzucamy proces zaangażowania i troski o ważne dla nas „owoce”;
2) Ilość i jakość – koniec roku i związane z nim podsumowania powodują, że czujemy narastającą frustrację dotyczącą wielu obszarów życia, które potrzebowalibyśmy zmienić abyśmy mogli czuć się lepiej. Jednocześnie napakowani obrazami z mediów społecznościowych, seriali i filmów, nie chcemy poprawy o 10% a o 90% lub 100%. Nie chcemy iść krok za krokiem, a raczej uskuteczniać mentalną teleportację. Na bazie tego wyznaczamy sobie cele, których jest bardzo dużo, a poziom realizacji każdego z nich jest bardzo wysoki. W rezultacie już po kilku dniach czy tygodniach przytłoczeni brakiem czasu na realizację wszystkich założonych działań oraz niewystarczającym dla nas stopniem osiągnięcia planowanych rezultatów, porzucamy wysiłek, wynagradzając go sobie dodatkowymi działaniami, które chcieliśmy porzucić;
3) Planowanie – większość osób wie, że warto planować, zapisywać cele. Kto nie słyszał o tym, że zapisane cele nawet odłożone do szuflady spełniają się niemal same. Mimo to wielu z nas nie robi tego, najczęściej nie znajdując czasu na zapisanie tego co dla nich ważne lub też z powodu trudności w określeniu co dla nich ważne. Część osób spisuje swoje cele jako hasła – „chcę więcej zarabiać”, „chcę schudnąć”, „chcę więcej ćwiczyć”, „rzucę palenie”, itp., jednak nie zastanawiamy się w jaki sposób osiągnąć te cele oraz jak poradzić sobie z przeszkodami, które napotkamy na drodze do tego celu. Nie zakładamy również etapów jego osiągnięcia tylko chcemy od razu wszystko, a gdy tego nie ma wybieramy nic i przestajemy się starać bo nie widzimy oczekiwanych rezultatów lub jesteśmy zbyt zmęczeni intensywnością podjętych działań;

4) Samoświadomość – jeden z najważniejszych elementów, bardzo często pomijany nie tylko przy pracy z noworocznymi zmianami, które chcemy wprowadzić ale i przy rozwiązywaniu trudności z jakimi mierzymy się w życiu. Rozumienie siebie i swojego sposobu postępowania nie jest łatwe i nie uczymy się jak to robić. Mało tego wielu z nas przez sporą część naszego życia zwłaszcza w procesie socjalizacji było uczonych pomijać to co myślimy i czujemy na dany temat, w drodze do realizacji celów społecznych, naszych rodziców czy szeroko pojmowanego otoczenia. Uczymy się tego, że aby zdobyć miłość, szacunek i poczucie przynależności musimy „przestać myśleć o sobie a zacząć poświęcać się dla innych”. W rezultacie wykształcamy wiele mechanizmów obronnych, które mają za zadanie chronić nas przed doświadczanym w ten sposób cierpieniem. Mechanizmy te powodują, że nie zauważamy części swoich potrzeb realizując je w sposób nieświadomy, lub przekształcając tak, aby były możliwe do realizacji. Powodują, że odcinamy się od czucia, gdyż skumulowane emocje sprawiają wrażenie, że gdyby pozwolić im płynąć zaleją nas i spowodują poważne problemy. Część mechanizmów pozwala nie zauważać nam niechcianych czy nielubianych elementów w samym sobie, jednocześnie umieszczając je na zewnątrz w innych ludziach, w świecie, w polityce/politykach, itp. Niewielu z nas zastanawia się nad poznaniem i zrozumieniem siebie, choć to ze sobą spędzamy najwięcej czasu w swoim życiu. Niektóre osoby mając zostać sam na sam ze swoimi myślami, bez zapełniaczy czasu i innych ludzi, odczuwa silny niepokój, a nawet czasem lęk. Poznanie siebie jest drogą rozwoju oraz zmiany w taki sposób, który jest dla nas najlepszy i najbezpieczniejszy. Wynika to z tego, że zrozumienie dlaczego w taki a nie inny sposób działam, co dają mi nawyki, których w sobie nie lubię i chcę zmienić, lub przed czym mnie chronią, jest najskuteczniejszym sposobem wprowadzania zmian. W zasadzie wtedy zmiany dzieją się trochę niepostrzeżenie. Nie znaczy to oczywiście, że możemy nie poświęcać czasu na świadome przekształcanie swojego życia. Jednak nie wymaga to już takiego wysiłku, jak wtedy kiedy działamy niejako wbrew sobie nawet o tym nie wiedząc. To tak jak przygotowujesz rano śniadanie lub ubierasz się (dla tych, którzy nie jedzą śniadań 😊) – wymaga to zrobienia określonych czynności, jednak nie patrzymy na te czynności jako na dopust boży i nie szukamy sposobu jakby tu uniknąć tych działań, służą one raczej zaspokojeniu określonych potrzeb i w związku z tym nie zużywają wiele energii wewnętrznej. Nie musisz bić się każdego dnia z myślami przekonując samą siebie żeby się ubrać czy zrobić śniadanie.
W odniesieniu do ostatniego punktu, moim zdaniem bardzo ważnego oraz często pomijanego proponuję Wam wyzwanie aby przez najbliższy rok każdego dnia sprawdzić co u mnie, co myślę i jak się czuję, a dzięki temu poznać siebie lepiej i zrozumieć sposób i motywy naszych działań. Dzięki temu możesz nie tylko znacząco poprawić jakość swojego życia, ale też wprowadzić do niego wiele zmian w sposób naturalny, zamiast niejako walczyć ze sobą o to czego chcesz, podczas gdy Twoja nieświadomość pokazuje Ci, że wcale nie chce tych zmian. Dzięki codziennemu przygotowywaniu materiałów tutaj, będę mogła również być w tym procesie. Także od jutra, przez kolejnych 365 dni zapraszam Siebie i Ciebie do projektu Rok Bliżej Siebie. Będziesz tu ze mną?
W odniesieniu do ostatniego punktu, moim zdaniem bardzo ważnego oraz często pomijanego proponuję Wam wyzwanie aby przez najbliższy rok każdego dnia sprawdzić co u mnie, co myślę i jak się czuję, a dzięki temu poznać siebie lepiej i zrozumieć sposób i motywy naszych działań. Dzięki temu możesz nie tylko znacząco poprawić jakość swojego życia, ale też wprowadzić do niego wiele zmian w sposób naturalny, zamiast niejako walczyć ze sobą o to czego chcesz, podczas gdy Twoja nieświadomość pokazuje Ci, że wcale nie chce tych zmian. Dzięki codziennemu przygotowywaniu materiałów tutaj, będę mogła również być w tym procesie. Także od jutra, przez kolejnych 365 dni zapraszam Siebie i Ciebie do projektu Rok Bliżej Siebie. Będziesz tu ze mną?
UMÓW SIĘ NA WIZYTĘ! tel. 571 786 832
Zadzwoń lub zapisz się online - to pierwszy krok, który sprawi, że rozpoczniesz proces zmiany na lepsze
Dlaczego warto nam zaufać?

Jesteśmy profesjonalistami
Nasz Zespół to wykwalifikowani psycholodzy i psychoterapeuci cechujący się wysokimi kompetencjami, doświadczeniem praktycznym oraz szeroką wiedzą teoretyczną.

Łączymy wiedzę z empatią
Odczuwamy emocje.
Słuchamy, aby zrozumieć problem.
Dyskutujemy, aby znaleźć przyczyny i rozwiązania.
Słuchamy, aby zrozumieć problem.
Dyskutujemy, aby znaleźć przyczyny i rozwiązania.

Szukamy skutecznych rozwiązań
Do każdego pacjenta podchodzimy indywidualnie i dobieramy sprawdzone metody, które będą najlepsze w danym przypadku.