Ludzie od starożytności próbowali znaleźć odpowiedź na pytanie, jak dusza łączy się z ciałem. To zagadnienie otrzymało miano problemu psychofizycznego. Skoro ciało to obiekt fizyczny, a dusza nie ma fizycznego odpowiednika, to jak to się dzieje, że dusza wpływa na ciało, a na przykład zranienie ciała wywołuje ból, czyli jakąś reakcję duszy?
Fenomen umysłu: jak z impulsów nerwowych powstaje myśl
Dzisiaj słowo „dusza” zastępujemy pojęciem „umysł”, jednak problem pozostaje ten sam: jak to się dzieje, że nasz umysł steruje naszym ciałem, a ciało ma tak ogromny wpływ na nasz umysł, emocje? Jak to się dzieje, że materia wpływa na niefizyczne zjawiska psychiczne, a te z kolei wpływają na materię? Można by powiedzieć, że przecież w pewnym sensie myśli i uczucia mają biologiczną podstawę i tak faktycznie jest, gdyż warunkiem ich powstawania jest aktywność mózgu, reszty układu nerwowego, układu hormonalnego. W psychologii popularny jest pogląd, że każde zdarzenie mentalne jest zarazem zdarzeniem fizycznym, które może być w jakiś sposób zaobserwowane, na przykład za pomocą badania neuroobrazowego, które wykazuje, jaka część mózgu badanej osoby jest aktywna na przykład podczas dodawania liczb albo myślenia o ukochanej osobie. Jednak trudno by było obronić stanowisko, że dany stan fizyczny układu nerwowego odpowiada zawsze jednemu, temu samemu zjawisku umysłowemu. Dana myśl może powstać w naszym umyśle na różne sposoby, innymi słowy: dochodzimy do tego samego rezultatu różnymi drogami neurofizjologicznymi.
Ciało w mózgu
Każda część naszego ciała posiada swoją reprezentację w naszym umyśle. Jej wielkość i istotność zależy od tego, jak bardzo złożone są zadania wykonywane przez daną część ciała. Najbardziej rozległą reprezentację posiadają ręce i narządy mowy. Można by na rysunku mózgu, jak na mapie, pozaznaczać ośrodki ruchowe i czuciowe związane z poszczególnymi częściami ciała. Dokonał tego w XX wieku Wilder Penfield. Wprowadził on również do nauki słowo homunkulus (łac. człowieczek). Wcześniej używali go alchemicy, którzy chcieli znaleźć sposób na stworzenie małego człowieka w laboratorium. Dzisiaj słowo to oznacza właśnie reprezentacje różnych fragmentów ciała w umyśle.
Pamiętamy nasze ciało
Nasze ciało istnieje w naszym umyśle nie tylko w postaci reprezentacji ruchowych i czuciowych związanych z poszczególnymi częściami ciała. Istnieją bardziej złożone i całościowe jego „obrazy”, takie jak np. schemat ciała. Schemat ciała obejmuje wrażenia płynące z układu mięśniowo – szkieletowego, trzewi (narządów wewnętrznych), układu przedsionkowego (potocznie błędnika!) i zmysłu dotyku. Dzięki niemu możemy utrzymywać równowagę, kontrolować postawę ciała i jego pozycję w przestrzeni, wykonywać ruchy celowe, także te bardzo skomplikowane. Umożliwia nam on orientowanie się w przestrzeni oraz odczuwanie ciała jako naszego własnego, realnego oraz integralnego (a nie jako odrębnych od siebie części ciała, chociaż w niektórych zaburzeniach psychicznych właśnie zachodzi zjawisko odczuwania ciała jako „pokawałkowanego”).
Schemat ciała w naszym umyśle jest dosyć trwały i potrafi wywoływać różnego rodzaju złudzenia. Słynnym złudzeniem są tak zwane bóle fantomowe, które powstają po amputacji kończyny, gdy pacjent nadal czuje ból na przykład w nodze, która została amputowana. Jego ciało pamięta ból i umiejscawia go tam, gdzie się dotychczas „znajdował”.
Oprócz schematu ciała w psychologii wyróżniamy także obraz własnego ciała i poczucie ciała. Wszystkie te pojęcia mają ze sobą wiele wspólnego i opisują sposób, w jaki odbieramy i odczuwamy nasze ciało, jak go doświadczamy.
Myślimy o naszym ciele
Obraz ciała zawiera wrażenia z narządów zmysłów, wyobrażenia na temat ciała, jego opisy i związane z nim emocje i uczucia. Do obrazu ciała zaliczamy także wizję tego, jak nasze ciało wygląda „od środka” i znaczenie nadawane poszczególnym częściom ciała. Niektóre z nich mogą być dla nas szczególnie ważne jako np. atrybut męskości, kobiecości, siły, sprawności, piękna. Obraz ciała podlega zmianom związanym między innymi z procesami dojrzewania i starzenia się, jak również ulega modyfikacjom na skutek informacji zwrotnych od innych ludzi oraz przekazu społeczno – kulturowego, obecnego chociażby w mediach.
Przeżywamy nasze ciało
Poczucie ciała opiera się na doznaniach płynących z ciała. Jest pokrewne do obrazu ciała, ale możemy powiedzieć, że o ile obraz ciała to bardziej jego wizerunek tworzony z perspektywy obserwatora, który poddaje się wpływom otoczenia, to poczucie ciała jest sposobem przeżywania, doświadczania ciała, do którego dostęp mamy tylko my sami. Dzięki poczuciu ciała możemy kierować uwagę na istotne doznania płynące z ciała, rozpoznawać potrzeby fizjologiczne i odpowiadać na nie, a także regulować emocje.
Nasze ciało jest nierozerwalnie związane z umysłem. To, co fizyczne, wpływa na to, co psychiczne – i vice versa. Nasze ciało jest przez nas obserwowane, pamiętane i doświadczane, mamy wobec niego różne postawy, emocje, mamy poglądy na jego temat. Reprezentacje ciała w umyśle umożliwiają nam niezwykłe i trudno wytłumaczalne doświadczenie b y c i a s w o i m ciałem.