Oswoić emocje
Emocje są nieodłącznym elementem naszego życia. To one nadają barwę naszym doświadczeniom, wpływają na nasze zachowanie i decyzje. Często jednak uważa się je za trudne do kontrolowania, a niektóre emocje mogą wydawać się przerażające lub niebezpieczne. Jednak z perspektywy psychologicznej istnieją sposoby na oswojenie emocji i nauczenie się efektywnego zarządzania nimi. W tym artykule przyjrzymy się temu zagadnieniu i przedstawimy kilka technik, które mogą pomóc w oswojeniu emocji.
Po pierwsze, ważne jest zrozumienie, że emocje są naturalną reakcją organizmu na bodźce zewnętrzne i wewnętrzne. Zauważam, że często ludzie mają do siebie pretensje o reakcje emocjonalne, np. „nie powinnam się tak złościć/smucić/bać”. Zapominamy lub nie zdajemy sobie sprawy z faktu, iż emocje są reakcją niezależną od naszej woli oraz bardzo ważnym elementem funkcjonowania organizmu. Są reakcją fizjologiczną, tak jak np. pocenie się skóry w konkretnych warunkach. W sytuacji, gdy zauważamy że się pocimy nie myślimy przecież, że „znowu to się stało, dlaczego nie umiem lepiej panować na moim potem”, a zamiast tego zauważamy, że może nam jest za gorąco i trzeba zdjąć dodatkowy sweter, albo może się czymś stresujemy, albo ćwiczymy, albo jesteśmy chorzy, a następnie szukamy rozwiązania na przyczynę potu. Na przykładzie fizjologicznej reakcji wydzielania potu widzimy jak absurdalne jest wymaganie od siebie nie pocenia się w różnych sytuacjach. Byłoby to też szkodliwe dla naszego zdrowia a czasem nawet życia. Emocje również mają funkcję regulującą i pozwalającą nam lepiej funkcjonować w świecie. Nie ma emocji “dobrych” lub “złych”. Każda emocja ma swoje znaczenie i informuje nas o tym, jak reagujemy na otaczający nas świat. Kluczem do oswojenia emocji jest zaakceptowanie ich istnienia i zrozumienie, że są one integralną częścią naszej ludzkiej (i nie tylko) natury.
Następnym krokiem jest rozwijanie świadomości emocjonalnej. Oznacza to umiejętność rozpoznawania, nazwania i zrozumienia własnych emocji. Często jesteśmy tak pochłonięci codziennym życiem, że nie zwracamy uwagi na nasze emocje. Wręcz tłumimy je jako mało ważne, nienadające się na ten moment i zawstydzające. Po jakimś czasie zaś orientujemy się że nie mamy już energii do życia, że mamy depresję lub stany lękowe i wtedy z przerażeniem szukamy pomocy na zewnątrz w „naprawieniu nas”, najlepiej tak, żeby emocje nam nie przeszkadzały w życiu. Warto natomiast poświęcić czas na obserwację tego, co się w nas dzieje. Możemy prowadzić dziennik emocji, w którym opisujemy swoje uczucia i reakcje w różnych sytuacjach. To pomaga nam lepiej zrozumieć, co wywołuje określone emocje i jak na nie reagujemy. Co ciekawe osoby, które przeszły ten proces i rozumieją swoją emocjonalność, zauważają, że ich życie nabiera równowagi, koloru, smaku. Jest to piękny stan, w którym dajemy się prowadzić sobie i możemy czerpać pełnymi garściami z otaczającego dobra. Oczywiście nie znaczy to, że nie doświadczamy sytuacji trudnych, ale kiedy jesteśmy zaprzyjaźnieni ze swoimi emocjami, to są bardziej wyzwani, które dodają w rezultacie siły, pewności siebie i poczucia, że mogę poradzić sobie w trudnych sytuacjach, a moje emocje mnie w tym wspierają.
Kiedy już zaczynamy rozumieć swoje emocje, możemy przejść do nauki ich regulacji. Istnieje wiele technik, które mogą pomóc w zarządzaniu emocjami. Jedną z nich jest głębokie oddychanie i relaksacja. Kiedy czujemy, że nasze emocje nas przytłaczają, możemy skoncentrować się na oddychaniu i świadomie zwolnić tempo. To pomaga nam się uspokoić i odzyskać kontrolę nad swoim umysłem.
Inną skuteczną techniką jest refleksja i zmiana sposobu myślenia. Często nasze emocje są wynikiem naszych interpretacji i przekonań. Możemy nauczyć się analizować nasze myśli i szukać innych alternatywnych wzorców myślowych, a następnie sprawdzać, które z nich faktycznie są dla nas pomocne, a które przyczyniają się tylko do większego cierpienia. Kiedy zauważymy, że wpadamy w spiralę negatywnych myśli, możemy zastąpić je bardziej konstruktywnymi, realistycznymi i pozytywnymi.
Ważne jest również budowanie zdrowych relacji i wsparcie społeczne. Często dzielenie się swoimi emocjami z innymi ludźmi może pomóc nam zrozumieć je lepiej i znaleźć odmienną do naszej perspektywę. Włączanie bliskich w przeżywanie emocji może przynieść ulgę i wsparcie oraz dać poczucie, że nie jesteśmy sami w tym jak się czujemy. Korzystamy wtedy z empatii bliskich nam osób i pogłębiamy wzajemne więzi.
Oswojenie emocji to proces, który wymaga czasu, cierpliwości i praktyki. Nie oznacza to, że będziemy w stanie całkowicie wyeliminować trudne dla nas emocje. Chodzi raczej o to, aby nauczyć się je akceptować, rozumieć i efektywnie z nich korzystać.
Podsumowując, oswojenie emocji jest kluczowym elementem naszego rozwoju osobistego. Poprzez zrozumienie, akceptację i naukę regulacji emocji możemy osiągnąć większą równowagę emocjonalną i lepszą jakość życia. Pamiętajmy, że emocje są naszym naturalnym przewodnikiem, a umiejętność opiekowania się nimi może przynieść nam korzyści zarówno na poziomie osobistym, jak i interpersonalnym.
Learn MoreRola ofiary. Jak przestać nią być?- Promenowe PsychoGadki Odc.50
W tym odcinku porozmawiamy o roli ofiary. Jak przestać wcielać się w tę rolę?
Learn More
Smutek – dlaczego trudno go przeżyć? – Promenowe PsychoGadki Odc.49
W tym odcinku poruszymy temat smutku. Dlaczego tak trudno go przeżyć?
Learn More
Czy atrakcyjniejsi ludzie mają łatwiej w życiu, czyli o efekcie aureoli
Czy atrakcyjniejsi ludzie mają łatwiej w życiu, czyli o efekcie aureoli
,,Widziałaś ją? Chciałabym być jak ona… W końcu wygląda na taką zadbaną’’. Może nie każdy z nas się przyzna, ale powyższe zdanie, to częsta myśl, która pojawia się wtedy, kiedy spotkamy kogoś o atrakcyjnej prezencji. W takich momentach towarzyszy lekkie ukłucie zazdrości, bo przecież skoro ktoś jest taki piękny, to raczej jego powodzenie w życiu jest zapewnione. Tak nam się przynajmniej wydaje i nie zagłębiając się w historię danego człowieka wydajemy jednoznaczny osąd. A co jeśli się mylimy? Czy zawsze prawdziwym i oczywistym faktem musi być równanie, że atrakcyjny = dobry? Skąd ta pewność? W tym artykule postaramy się rozwikłać ową kwestię i sprawdzić, co kryje się pod takimi utwierdzonymi przez lata wyobrażeniami?
O co chodzi w efekcie aureoli?
Na pytanie zawarte w tytule bloga trzeba odpowiedzieć twierdząco. Wygląd w wielu przypadkach się liczy. Kiedy obserwujemy osoby z naszego otoczenia z łatwością możemy dostrzec pewne charakterystyczne atrybuty danej osoby, co pozwala nam z lepszym lub gorszym skutkiem wyrobić o tym człowieku własne zdanie. Takie schematy myślowe ułatwiają nam życie, jednak nie sprawiają, że oceniając kogoś w dany sposób, uzyskujemy tylko prawdziwe informacje. Zjawiska opierające się na oszczędzaniu zasobów poznawczych tak czy inaczej występują i są codziennie wykorzystywane również w kontekście wyglądu. Występuje wtedy myślenie związane z wnioskowaniem opartym na danej właściwości. Przykładowo, kiedy zauważamy zadbaną osobę, oceniamy ją jako atrakcyjną, przez co wydaje nam się, że skoro pozytywne cechy idą ze sobą w parze, to skoro ktoś jest piękny z wyglądu, to i jego wnętrze zachwyca. Taka osoba jawi nam się jako niezwykle intrygująca, przez co będziemy bardziej skłonni jej/jemu pomóc oraz obdarzyć zaufaniem czy powierzyć sekret. Taką tendencję nazywamy efektem aureoli/ halo. Jego istnienie potwierdził prof. psychologii Harold H. Kelley. Efekt aureoli może również występować w kontekście przepisywania ludziom negatywnych cech, a decydującym momentem jest pierwsze wrażenie, do czego wrócimy w dalszej części artykułu.
Subiektywna atrakcyjność…
W kontaktach społecznych jest coś jeszcze istotniejszego od eleganckich ubrań, biżuterii, nienagannej fryzury- nasza pewność siebie i poczucie, że jest się samym w sobie atrakcyjnym. Że nawet, jeśli wejdziemy do sklepu z nieładem na głowie, czy niewyróżniającym się niczym specjalnie ubiorze, to i tak z dumą, i dozą naturalności będziemy iść przez alejki sklepowe. Ta duma to nie wyniosłość, tylko poczucie zadowolenia z siebie. Subiektywna atrakcyjność skupia się bardziej na zaufaniu sobie oraz naszej silnej i fascynującej osobowości, z której jesteśmy usatysfakcjonowani. Cała trudność polega na tym, żeby to coś w sobie dostrzec.
Czy coś jeszcze wpływa na nasz odbiór?
Kojarzone szczególnie z rozmowami kwalifikacyjnymi i osławione legendami pierwsze wrażenie trwa jedynie, maksymalnie pierwsze 30 sekund. W tym krótkim czasie nasz możliwy pracodawca decyduje, czy nasza prezencja jest na tyle zachęcająca, by poznać ją bliżej czy zostawić miejsce dla kogoś bardziej odpowiedniego. Mówi się, że o korzystnym odbiorze drugiej osoby decyduje schludny ubiór uśmiech, prosta postawa i pewność siebie. Rzecz jasna to nie jest 100% przepis na sukces, zależy on również, jak ta osoba nas odbierze, ale daje największe szanse, by nasz cel został osiągnięty.
Dlaczego mamy słabość do konkretnych cech w przypadku bliższych relacji?
Na koniec musimy uświadomić sobie jeszcze jedną rzecz. W kontekście szukania przyszłego partnera/partnerki czy nawiązywania głębszych relacji z drugą osobą, z reguły sugerujemy się jakąś cechą charakteru, zaobserwowanym w wyglądzie walorem czy sposobem zachowania, który nas urzekł. Czasem nie jesteśmy w stanie powiedzieć, co tak naprawdę nas w danej osobie zaciekawiło, ale na pewno jest to coś nam przyjazne i do czego odczuwamy pozytywne wrażenia. I zazwyczaj taki element przeważa w definitywnym wyborze potencjalnego towarzysza życia. Badania naukowe zaobserwowały intrygującą zależność między kobietami i mężczyznami. Z biegiem upływu lat, kobiety stawiały częściej na cechy charakteru drugiej połówki i jej dopasowaniem osobowości do nich samych. U mężczyzn było odwrotnie- im starsi, tym częściej wybierali młodsze partnerki, co skłania nas ku wnioskowi, że cenili sobie ich konkretny wygląd. Wytłumaczeniem otrzymanych wyników może być chęć kobiet, do znalezienia partnera, który może zapewnić im dobrą przyszłość, a w przypadku płci przeciwnej zadbanie o możliwość późniejszej reprodukcji, której celem jest potomstwo.
Atrakcyjność i jej subiektywne poczucie ma ogromny wpływ na nas samych. Czasem negatywny odbiór naszej prezencji płynący z otoczenia może przyćmić i zawstydzić, jednak uświadomienie, a także rozbudzenie poczucia wyjątkowości, piękna naszego ciała i umysłu może podnieść samoocenę oraz zostawi ślad w nawiązywanych przez nas relacjach nie tylko w życiu zawodowym, ale i prywatnym.
Learn More
Jak przestać się bać mówić NIE – Promenowe PsychoGadki Odc.48
W tym odcinku porozmawiamy na temat “Jak przestać się bać mówić NIE”.
Learn More
Wiem na czym polega mój problem .Tylko co z nim zrobić? – Promenowe PsychoGadki Odc.47
Wiesz na czym polega Twój problem, ale nie wiesz co dalej z nim zrobić? Obejrzyj ten odcinek!
Learn More
Terapia grupowa: Odkrywanie siły wspólnoty dla zdrowia psychicznego
Terapia grupowa to jedna z popularnych form terapii, w której grupa osób spotyka się regularnie pod przewodnictwem doświadczonego terapeuty w celu wspólnego rozwiązywania problemów emocjonalnych, zdrowia psychicznego i osobistego rozwoju. Ta forma terapii ma wiele zalet i jest szeroko stosowana w różnych kontekstach i dla wielu grup ludzi. Poniżej przedstawiam kilka powodów, dlaczego terapia grupowa może być skutecznym narzędziem w procesie leczenia i rozwoju osobistego.
Po pierwsze, terapia grupowa tworzy bezpieczną przestrzeń, w której uczestnicy mogą dzielić się swoimi doświadczeniami i emocjami. W grupie ludzi o podobnych problemach można odczuć więź i empatię, co sprzyja otwartości i zaufaniu. Spotkania grupowe pozwalają uczestnikom spojrzeć na swoje problemy z różnych perspektyw, co może prowadzić do głębszego zrozumienia siebie i własnych emocji. Dzięki poznaniu różnych perspektyw osób patrzących na ten sam problem w sposób przyspieszony poszerza się nasza własna świadomość widzenia tego problemu.
Po drugie, terapia grupowa oferuje wsparcie społeczne. Grupa staje się wspólnotą, w której uczestnicy wzajemnie się wspierają, dzieląc się nawzajem swoimi sukcesami, trudnościami i pomysłami na radzenie sobie z wyzwaniami. Jednym z najczęstszych sposobów radzenia sobie z trudnościami jest izolowanie siebie lub części siebie, którą uważamy za nie wartościową czy chorą. Jest to niezwykle uzdrawiające kiedy możemy tę swoją część wnieść na grupę i mieć zaufanie, że można przyjrzeć się temu kawałkowi w otoczeniu innych i zostać razem z nim przyjętym przez grupę. Ten rodzaj wsparcia może być niezwykle ważny, szczególnie dla osób odczuwających trudności w relacjach międzyludzkich, izolację i samotność w swoich problemach. W grupie można zyskać poczucie przynależności i zrozumienia, co przynosi ulgę i ma potencjał zmieniać nasze stare sposoby wchodzenia w relacje z innymi.
Po trzecie, terapia grupowa pozwala uczestnikom na rozwijanie umiejętności społecznych. Wspólne działania, takie jak komunikacja, słuchanie i budowanie zdrowych relacji, są podstawą terapii grupowej. Poprzez interakcję z innymi uczestnikami, można eksperymentować z różnymi wzorcami zachowań i uczyć się nowych umiejętności interpersonalnych. Grupa stanowi bezpieczne środowisko, w którym można ćwiczyć społeczne umiejętności i otrzymywać konstruktywną informację zwrotną. Podobnie jak w terapii indywidualnej wytwarza się więź pomiędzy członkami grupy oraz terapeutą, a dzięki temu że liczba tych relacji jest większa i wciąż ma charakter terapeutyczny liczba korekcyjnych doświadczeń, które dana osoba ma zwiększa się, a co za tym idzie możemy doświadczać zmian szybciej niż w terapii indywidualnej.
Po czwarte, terapia grupowa daje możliwość poznania różnorodnych perspektyw i doświadczeń. W grupie często spotykają się ludzie o różnych problemach, wieku, płci i doświadczeniach życiowych. Taka różnorodność stwarza okazję do poszerzenia horyzontów i zrozumienia, że nasze problemy nie są unikalne. Możemy uczyć się od innych, inspirować się ich historiami i odkrywać nowe sposoby radzenia sobie z trudnościami.
Terapia grupowa jest jedną z efektywnych form terapii stosowanych w leczeniu wielu problemów zdrowia psychicznego. Terapia grupowa może być wykorzystywana w leczeniu różnych zaburzeń, takich jak depresja, lęki, uzależnienia, zaburzenia odżywiania i wiele innych. Pomocna jest przy trudnościach takich jak zaburzenia osobowości, zaburzenia snu czy zaburzenia stresowe pourazowe. Uczestnicy grupy mogą doświadczać poprawy samooceny, stabilizować poczucie własnej wartości, zyskiwać poczucie bycia akceptowalnym. Poprzez interakcję z innymi członkami grupy, pacjenci mają szansę spojrzeć na siebie w nowym świetle, odkryć swoje mocne strony i zrozumieć, że nie są sami w swoich doświadczeniach.
Terapia grupowa pomaga również w rozwijaniu zdolności radzenia sobie ze stresem. Podczas spotkań grupowych pacjenci mają możliwość dzielenia się swoimi trudnościami i obawami, a także słuchania i wspierania innych osób. Wymiana doświadczeń i perspektyw może pomóc w nauce nowych strategii radzenia sobie z emocjami i problemami. Pacjenci uczą się od siebie nawzajem i mogą zastosować te umiejętności w swoim codziennym życiu.
Warto podkreślić, że terapia grupowa nie jest odpowiednia dla każdego. Niektórzy ludzie mogą preferować indywidualną terapię lub nie czuć się komfortowo w grupowej dynamice. Wybór formy terapii zależy od indywidualnych potrzeb i preferencji.
Podsumowując terapia grupowa może być skutecznym narzędziem w procesie leczenia i rozwoju osobistego. Tworzy bezpieczną przestrzeń do dzielenia się, oferuje wsparcie społeczne, rozwija umiejętności społeczne i pozwala poznać różnorodne perspektywy. Jeśli szukasz wsparcia, chcesz rozwiązać swoje problemy emocjonalne i odkryć siłę wspólnoty, terapia grupowa może być dla Ciebie wartościowym doświadczeniem. Pamiętaj jednak, że każda terapia wymaga czasu, zaangażowania i otwartości na zmianę.
Learn More
Jak radzić sobie ze szczęściem?-Promenowe PsychoGadki Odc.46
W tym odcinku Promenowych PsychoGadek poruszymy temat szczęścia i radości. Jak sobie z nimi radzić?
Learn More
Pozytywne myślenie – zasób czy iluzja? -Promenowe PsychoGadki Odc.45
W kolejnym odcinku Promenowych Psychogadek poruszymy temat pozytywnego myślenia. Działa ono pozytywnie czy też nie?
Learn More
Rozwód oczami dziecka. Jak łagodzić skutki rozstania rodziców?
Nieufność, kłótnia, płacz, żal, dystans, podział, separacja… To jedne z licznych słów kojarzących się z rozwodem. To trudny temat nie tylko ze względu na powód, jaki odpowiedział za przerwaniem małżeństwa, ale również ciągnące się w związku z tym skutki. Sytuacja w rodzinie po rozwodzie może być różna- w mniej destrukcyjnej wersji partnerzy rozstają się w zgodzie i utrzymują od czasu do czasu kontakt, natomiast w skrajnym przypadku konflikt zaognił relacje, przez co byli partnerzy unikają kontaktu ze sobą. Wiadomą sprawą jest to, że ta druga opcja działa wyniszczająco, nie tylko na samych partnerów, ale również całe najbliższe otoczenie- rodzinę z obu stron małżonków, wspólnych przyjaciół itp. Więc możemy się tylko domyślać, że skoro dorośli mają problem z poradzeniem sobie znajdując się w tym położeniu, to co dopiero dzieci, na których rozwód odbija się najboleśniej.
Co czują dzieci w sytuacji rozwodu?
Osoby dorosłe chcąc pomóc dzieciom rozwodzących się rodziców, nierzadko nie potrafią zrozumieć ich zachowania. Zresztą nic dziwnego- każdy z nas przeżył odmienne doświadczenia, przez co trudno jest przewidzieć i utożsamić się ze stanem psychicznym dziecka. Dobra wiadomość jest taka, że powstają coraz to nowe badania naukowe, które niosą próbę odpowiedzi na to pytanie. Jednym z nich jest długofalowe badanie przeprowadzone przez prekursorkę badań nad rozwodami -Judith S. Wallerstein. Następujące wnioski z niego płynące to:
- Dzieci obwiniają się za rozwód rodziców. Mają one tendencję do przerzucania winy na siebie, w szczególności, gdy słyszały, jak rodzice sprzeczali się ze sobą m.in. o jego wychowanie.
- Dzieci dostępują poczucia odrzucenia. Występuje szczególnie w sytuacjach, gdy jeden z rodziców opuszcza rodzinę, przez co pojawia się obawa, że już nigdy nie wróci i kontakt z dzieckiem będzie osłabiony.
- Niezrozumienie przez dziecko powodu rozwodu. Ten stan zostaje pogłębiony, jeśli rodzice nieodpowiednio lub w żaden sposób nie zaplanują wdrożenia podopiecznego w nową sytuację. Właściwe podejście do całej sprawy będzie mogło zapobiec lub zmniejszyć wpływ rozstania opiekunów na dziecko.
- Dziecko czuje się osamotnione. Gdy decyzja o rozwodzie została podjęta, rodzice często są zajęci własnymi sprawami związanymi z rozwodem, a także ułożeniem życia od początku, dlatego nie skupiają się zbytnio na dziecku, które mimo wszystko potrzebuje uwagi i pomocy.
- Rozpad rodziny wpływa na późniejszy rozwój dziecka. Złamanie modelu i struktury rodziny sprawia, że dorastając może nabierać poczucia zagubienia i niepewności, gdyż w dzieciństwie straciło poczucie bezpieczeństwa.
- Cierpienie dziecka. To oczywiście zależy od wrażliwości i indywidualnej sytuacji rodziny, jednak wciąż wiąże się z zetknięciem się z trudnymi emocjami.
,,Dziecko w roli karty przetargowej’’ największym zagrożeniem?
Kiedy dowiedzieliśmy się już, co może odczuwać dziecko podczas rozstania się rodziców, nadszedł czas, by wspomnieć jeszcze o częstej tendencji rodziców do rywalizacji o niego. Dorośli chcąc pokazać osobom z zewnątrz, że dziecko kocha jednego z rodziców bardziej i że ich starania są motywowane jedynie dobrem dziecka, narażają je na poczucie winy, trudne rozterki i przeżycia. Wyobraźmy sobie, że przykładowo 10-letni Jaś jest dokładnie w takiej sytuacji. Znajdując się między obojgiem opiekunów, którzy utknęli w nieporozumieniu z drugim partnerem, zabiegają o niego kupując zabawki, gry, rozpieszczając itp. Jaś natomiast może zostać ,,mediatorem’’ między rodzicami, który z jednej strony może wejść w głębsza relację ze bardziej potrzebującym pomocy rodzicem postrzeganym jako ten słabszy lub próbować rozwiązać spór między opiekunami. Jeśli wybierze drugą opcję, będzie obciążony problemem lojalności. Usprawiedliwiając jednego z rodziców istnieje prawdopodobieństwo, iż wzbudzi do siebie niechęć drugiego, z czym wiąże się frustracja czy niepokój. Kolejnym negatywnym przejawem sytuacji okołorozwodowej, może być rozładowywanie negatywnych emocji rodzica na dziecko w formie przemocy psychicznej i fizycznej. Dziecko w takim przypadku staje się bezradne, co pogłębia dyskomfort.
Łagodzenie skutków rozwodu
Czy da się wykluczyć wszelkie negatywne wpływy rozwodu? W całości nie do końca, ale istnieją sposoby na zminimalizowanie jego konsekwencji poprzez pewne działania. Rodzice powinni przede wszystkim skupić się na dwóch wyzwaniach, jakie przed nimi stoją. Są to: próba odbudowania swojego życia na nowo oraz ochrona dziecka przed destrukcyjnymi skutkami rozwodu. Natomiast wspomniane wcześniej działania to m.in.:
- Otwartość w rozmowie z dzieckiem przed rozwodem, by wzmocnić jego bezpieczeństwo.
- Nie angażowanie dziecka w konflikty międzyrodzicielskie. Wiąże się to również z nie wyrażaniem negatywnych zdań o byłym partnerze/partnerce, by nie nastawiać dziecko przeciwko niemu/ jej.
- Ustalenie podobnych lub takich samych strategii wychowawczych.
- Nie rozdzielanie rodzeństwa.
- Nie zostawianie dziecka samemu sobie i zapewnienie mu emocjonalnego wsparcia, by nie czuł się osamotnione.
- W przypadku znalezienia nowego partnera powinno się wprowadzać go/ ją do kontaktu z dzieckiem z odpowiednią częstotliwością i szybkością dostosowaną do nieletniego.
- Wykazywanie odpowiedniej postawy rodzicielskiej cechującej się zdolnością kontrolowania własnych emocji.
- Angażowanie dziecka w kreatywne zajęcia o charakterze terapeutycznym np. aktorstwo czy bajkoterapia, co pozwoli mu na utożsamienie się z wybraną postacią w tej trudnej sytuacji.
Ostatnią kwestią i możliwym sposobem na złagodzenie skutków rozstania się rodziców jest wprowadzenie do życia rodzicielskiego planu wychowawczego, który oznacza „porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywania kontaktów z dziećmi po rozwodzie” (Rodzicielski Plan Wychowawczy…, 2009, s. 1). Tworząc taki plan, rodzice jako priorytet powinni ustalić zapewnienie potrzeb dziecka, a także stałą możliwość utrzymywania kontaktu z opiekunami. Ustalenie pewnych zasad z wyprzedzeniem pozwoli zmniejszyć napięcie tworzącej się w sytuacji rozwodowej i zapewni większą stabilność. Plan ten zawiera w sobie kwestie tj. zaplanowanie miejsca zamieszkania dzieci w konkretnym okresie, który spędzą z danym rodzicem, Tworzenie i odbieranie ze szkoły czy innych zajęć, chodzenie na wywiadówki, spędzanie czasu w wakacje, wydatki.
Sytuacja rozwodu niesie trudności, które zarówno rodzice jak i dziecko będą musieli pokonać, a przynajmniej się z nimi zmierzyć. Rezultat tej walki może być różny, jednak odpowiednie przygotowanie do rozwodu, empatyczne podejście do dziecka, a przede wszystkim zaangażowanie się w jego sytuację przez spojrzenie na nią z jego perspektywy mogą zmniejszyć to, co niekorzystne.
Bibliografia:
Cywińska M. (2021). Dziecko w sytuacji rozwodu rodziców
Bee, H. (2004). Psychologia rozwoju człowieka, Poznań: Wydawnictwo Zyska i S-ka.
Learn More