Jest coś cudownego i uwalniającego w autentyczności. Gdy prezentujemy światu swoje autentyczne Ja, swoją prawdziwą twarz, rozkwitamy i zdaje się, że właśnie wówczas jesteśmy w stanie zrobić najwięcej i być najszczęśliwsi. Dlaczego więc jest to takie trudne?
Nie jest łatwo się różnić
Wielu z nas nie jest zadowolonych z siebie. Wydaje nam się, że skoro nie jesteśmy idealni, to nie możemy się do końca odsłonić. Podejmując kolejne role życiowe, przyjmujemy oczekiwania społeczne związane z tą rolą. Myślę, że nie jest łatwo być sobą, bo zawsze będziemy się jakoś wówczas wyróżniać. Możemy spotkać się z różnymi reakcjami ludzi. Łatwiej być podobnym do innych, bo wówczas nie doświadczamy lęku związanego z tym, czy zostaniemy przyjęci, czy nie doświadczymy odrzucenia i samotności. Na naszej ścieżce życiowej de facto od początku do końca jesteśmy w pewnym sensie sami. Nikt inny nie jest taki sam, jak ja. Nikt nie przeżywa dokładnie tego, co ja, co sprawia, że w swoim przeżyciu jestem zawsze choć trochę osamotniony i nierozumiany.
Kim naprawdę jestem?
Nasze Ja jest czymś płynnym i zmieniającym się w każdej chwili życia. Trochę kim innym jestem dziś, kim innym jutro. Zmieniają się priorytety, wartości, cele. Mogą zmieniać się z dnia na dzień, mogą dużo wolniej. Nie jest niczym złym zmieniać swoje wartości i cele, bo jesteśmy w ciągłym procesie rozwoju i dojrzewania, zdobywamy kolejne doświadczenia, w związku z tym co, co było aktualne jeszcze niedawno, nie musi być aktualne dzisiaj. Nie musimy wstydzić się zmian zdania i kierunku, w którym podążamy, choć również potrzebujemy jakiejś trwałej podstawy, jakiegoś fundamentu, na którym opiera się nasza osobowość, nasza tożsamość i nasze życie. Czym taki fundament będzie? W moim przeświadczeniu takim fundamentem jest to, co stanowi istotę, esencję naszego Ja. Bez jakich cech nie bylibyśmy sobą? Jakie sprawy poruszają nas do głębi i sprawiają, że szybciej bije nam serce? Jakie miejsca, ludzie, aktywności, idee budzą w nas wzruszenie, tęsknotę, pragnienie?
Odważyć się być sobą
Autentyczność wymaga zaakceptowanie ryzyka, że ludzie mogą się z nami nie zgadzać, różnić się od nas, krytykować nas lub odrzucić nas. Takie ryzyko istnieje zawsze, również wówczas, gdy nie decydujemy się na autentyczność. Jakie są korzyści z autentyczności? Gromadzimy wokół siebie ludzi, którzy doceniają nas takimi, jakimi jesteśmy. Nasze otoczenie dopasowuje się choć trochę bardziej do nas i naszych autentycznych potrzeb. Jesteśmy bardziej ich świadomi, świadomi siebie, żyjemy bliżej samych siebie. Nie doświadczamy dysonansu, który powstaje, gdy nasze słowa nie odzwierciedlają naszych prawdziwych przekonań i uczuć, gdy nasze działania są niezgodne z naszymi pragnieniami i granicami.
Autentyczność wymaga wiele odwagi, ale też może okazać się najlepszym sposobem na życie. Wybór należy do nas.